Multitasking, czyli wielozadaniowość jest powszechnym zachowaniem w obecnych czasach, gdy życie jest przepełnione presją czasu i dążeniem do osiągnięcia sukcesu. Jednak czy jest to wartościowa strategia, która pozwala na efektywne realizowanie obowiązków? Czy ma ona dobry wpływ na nasze samopoczucie? Zapraszamy do lektury!
Spis treści:
1. Wielozadaniowość – definicja, objawy. Co to jest wielozadaniowość?
2. Wielozadaniowość w pracy – cecha pożądana czy nie?
3. Multitasking w domu – czy warto robić kilka rzeczy w tym samym czasie?
4. Jak zrezygnować z działania w trybie wielozadaniowym?
1. Wielozadaniowość – definicja, objawy. Co to jest wielozadaniowość?
Jak podaje definicja, wielozadaniowość u człowieka (multitasking), to pojęcie odnoszące się do realizowania wielu zadań jednocześnie. Przykładowo w tej samej chwili prowadzimy rozmowę telefoniczną, tworzymy raport oraz odpisujemy na wiadomość e-mail.
Brzmi jak pożądana umiejętność, bo przecież wykonywanie kilku czynności naraz w teorii powinno gwarantować oszczędność czasu i sukcesy. Rzeczywiście, czasem może przynieść korzyści. Niestety wiele osób nie zdaje sobie sprawy, co to wielozadaniowość oraz jakie są jej niekorzystne objawy.
2. Wielozadaniowość w pracy – cecha pożądana czy nie?
Praca to zdecydowanie okoliczność, w której najczęściej pojawia się multitasking. Jednak czy ta strategia zawsze przekłada się na efektywność? Warto się zastanowić nad tym i aby bardziej zagłębić się w zagadnienie, sprawdzić plusy i minusy, które pomogą każdemu stwierdzić, czy wielozadaniowość w pracy to cecha pożądana, czy nie?
Z pewnością zaletą może być wykonywanie większej ilości zadań jednocześnie, co przełoży się na lepsze zarządzanie czasem, większe sukcesy, a w konsekwencji, uznanie przełożonych czy klientów. Jest to zdolność niezwykle pożądana w sytuacjach, które wymagają elastycznego podejścia, gdyż pozwala dostosować się do zmiennych warunków, nowych sytuacji, a także określić priorytety.
Niestety multizadaniowość nie sprawdzi się dla każdego pracownika — niektóre osoby zwyczajnie potrzebują spokoju i możliwości zastanowienia się nad każdą czynnością, więc bycie tzw. multitasking person się nie sprawdza. Duża ilość obowiązków wyzwala nadmierny stres i presję, co nie tylko obniży jakość, lecz także odbierze motywację do działania i może powodować pogorszone samopoczucie — zarówno psychiczne (związane np. z wypaleniem zawodowym, depresją, zaburzeniami lękowymi), jak i cielesne (zmęczenie, bolesności). Nadmierna ilość bodźców może powodować obniżenie koncentracji uwagi, a więc wykonywanie wielu zadań naraz będzie miało gorsze rezultaty niż gdyby realizowało się każde z nich oddzielnie.
Warto podkreślić rolę indywidualnych predyspozycji i preferencji stylu pracy, gdyż jednym osobom wielozadaniowość przyjdzie bez problemu, a innym, pod wpływem presji zewnętrznych oczekiwań, będzie stwarzać problem.
3. Multitasking w domu – czy warto robić kilka rzeczy w tym samym czasie?
Wielozadaniowość u człowieka, czyli zdolność do wykonywania kilku zadań jednocześnie, jest umiejętnością, która nie ogranicza się tylko do środowiska pracy. Stosujemy również multitasking w domu i często staramy się w jednej chwili realizować wiele obowiązków. Szczególnie częste jest to u kobiet, nazywanych nawet czasem „multitasking mama”, które jednocześnie opiekują się dziećmi, wykonują obowiązki domowe, a także pracują.
Nie można zaprzeczyć, że i w życiu prywatnym taka strategia jest w stanie zaoszczędzić nasz czas, dzięki czemu zostanie nam go więcej na odpoczynek oraz spędzenie przyjemnych momentów z najbliższymi. Jednak niektórzy podążają nią z konieczności, mimo że jest ona wbrew im. W takich sytuacjach, rezultaty działań mogą ulec pogorszeniu i konieczne są czasochłonne poprawki, czy wręcz naprawa pomyłek. Pojawić się także może presja, stres wynikające z nadmiernej ilości zadań.
Jeśli multitasking nie przynosi korzyści w postaci większej ilości czasu oraz poczucia spokoju, to dobrze jest się zastanowić, czy warto robić kilka rzeczy w tym samym czasie.
4. Jak zrezygnować z działania w trybie wielozadaniowym?
Multitasking w niektórych sytuacjach może być atrakcyjną umiejętnością, niestety nie jest to strategia, która sprawdzi się zawsze i dla każdego. W sytuacji, gdy jej skutkiem jest pogorszone samopoczucie, warto się zastanowić, jak zrezygnować z działania w trybie wielozadaniowym. Jeśli jednak jest to styl wynikający z nawyków lub faktycznej ilości wielu obowiązków, to zmiana zachowania może nie być prosta.
Od czego zacząć, aby zrezygnować z działania w trybie wielozadaniowym?
- Planowanie, tworzenie harmonogramu zadań oraz ustalanie listy priorytetów — dzięki temu wiemy, co wymaga ukończenia w pierwszej kolejności.
- Unikanie zbędnych „rozpraszaczy” – obecność dodatkowych bodźców (jak np. filmik, media społecznościowe, słuchanie muzyki) mogą obniżyć naszą zdolność do koncentracji i efektywnego realizowania spraw, stają się kolejnym zadaniem do przetworzenia przez nasz mózg.
- Delegowanie zadań — dobrze jest przemyśleć, czy i komu możemy powierzyć niektóre czynności.
- Wykorzystanie technik zwiększenia koncentracji — czyli strategii, które pozwolą się w pełni skoncentrować na najważniejszych zadaniach. Dobrym przykładem jest metoda Pomodoro, zakładająca pracę przez określony czas, a następnie przerwę.
Rezygnacja z działania w trybie wielozadaniowym może pomóc w poprawie jakości wykonywanej pracy, redukcji stresu oraz zwiększeniu poczucia kontroli nad czasem. Rozważając, kiedy i jak stosować wielozadaniowość, możemy bardziej efektywnie zarządzać naszymi obowiązkami zawodowymi.
Bibliografia
- Królikowska A., Prusaczyk J., Bąk G., Cena multitaskingu — czy wielozadaniowość zawsze jest korzystna?, “Policja. Kwartalnik kadry kierowniczej policji” 2023, nr 1, s. 51-54.
- Martyński, W. (2023). Multitasking – co to? Czy wielozadaniowość jest efektywna?. Pobrano z: https://interviewme.pl/blog/multitasking [dostęp 17.10.23 r.]
- Płuska, K., (2019). Zarządzanie sobą w czasie.21 technik. Prokrastynacja. Wielozadaniowość. Złodzieje czasu. Złote Myśli.