Uzależnienie od alkoholu, jak każda choroba potrzebuje terapii. Dlaczego jednak chory, zanim zdecyduje się na leczenie, a nawet w trakcie jego trwania, zaprzecza, że ma problem, bagatelizuje go i wypiera? Podczas uzależnienia dochodzi do wytworzenia specyficznych mechanizmów obronnych, które służą podtrzymywaniu picia. Jakie jest psychologiczne uzasadnienie, że pojawia się opór w terapii uzależnień i jak je rozbroić?
Spis treści
- Czym jest mechanizm oporu?
- Formy oporu.
- Objawy oporu w terapii a uzależnienie od alkoholu.
- Jak przełamać opór?
- Opór i jego przejawy w terapii uzależnień.
- Mechanizmy obronne w terapii uzależnień.
- Mechanizm iluzji i zaprzeczeń.
- Mechanizm nałogowego regulowania uczuć.
- Mechanizm rozproszonego i rozdwojonego „Ja”.
- Terapia wychodzenia z mechanizmów uzależnień.
1. Czym jest mechanizm oporu?
Dlaczego i w jakich sytuacjach stawiamy opór?
W życiu codziennym wielu z nas stosuje ten mechanizm. Gdy czujemy, że coś nam nie poszło, to szukamy usprawiedliwienia „dobrze, że się tak stało, ponieważ…”. Równocześnie uspakajamy siebie, że właściwie wcale nie jesteśmy w rozpaczliwej sytuacji. Opierając się, chcemy zachować integralność. Z oporem spotykamy się dość często, można nawet powiedzieć, że nieomal na każdym kroku. Opór to inaczej mówiąc, wypieranie. Często zostawiamy problem do rozwiązania na kolejny raz, złościmy się, gdy ktoś nam daje dobre rady, unikamy osób, które wyciągają do nas pomocna dłoń, negujemy lub przeinaczamy naszą, niekorzystną sytuację. Obawiamy się odkryć treści, które mogą być dla nas zagrażające. Wówczas opór przejawia się w unikaniu, robieniu wszystkiego, żeby nie zobaczyć tego, co czujemy, naszych fantazji, wzorców zachowań, czy popędów. W przypadku, gdy występuje uzależnienie od alkoholu opór przejawia się w ich bagatelizowaniu, stosowaniu mechanizmów obronnych.
2. Formy oporu.
Możemy wyróżnić pięć form oporu:
- opór przed rozpoznaniem, nazwaniem czy uświadomieniem sobie swoich problemów, nałogów, uzależnień, impulsów, uczuć czy fantazji,
- opór co do uczuć względem naszego rozmówcy, np. przyjaciela, kogoś z rodziny, terapeuty,
- demonstrowanie tego, jacy jesteśmy samowystarczalni, samodzielni, czyli negowanie potrzeby pomocy,
- niechęć do zmiany nawyków,
- atak na terapeutę czy kogoś bliskiego, który chce pomóc.
3. Objawy oporu w terapii a uzależnienie od alkoholu.
Opór jest również widoczny na różnych etapach terapii. Można wyróżnić następujące rodzaje i sposoby oporu:
- sabotowanie siebie,
- sabotowanie terapeuty lub kogokolwiek kto chce nam pomóc,
- sabotowanie świata zewnętrznego.
Osoby potrzebujące pomocy, u których występuje uzależnienie od alkoholu, stawiają opór w terapii poprzez:
- nieobecność na sesjach, przekładanie spotkań, spóźnianie się,
- milczenie, skąpe wypowiedzi, ukrywanie ważnych spraw,
- odmowę odpowiedzi lub mówienie o niczym, zmiana tematu,
- ironizowanie, łamanie ustalonych zasad, obrażanie się,
- objawy somatyczne czy wywoływanie kłopotliwych życiowo sytuacji po to, aby uniknąć przyjścia na terapię,
- udawanie, że wszystko jest „w porządku” w przypadku odczuwania z jakiegoś powodu rozczarowania czy złości na terapeutę, zamiast poruszenia tematu niewygodnych uczuć podczas sesji,
- informowaniu o ważnych kwestiach po upływie czasu sesji, nie dając sobie ani terapeucie możliwości odniesienia się do tej informacji albo zmiany ustaleń.
4. Jak przełamać opór w terapii?
Wszystko, czemu stawiamy opór, trwa. Dobrze jest najpierw spróbować spojrzeć na swój opór z szacunkiem i zaufaniem. Poszukać drogi do zrozumienia, dlaczego i po co się pojawia. Pierwszy krok to uważna obserwacja siebie, uświadomienie sobie, że opierając się, oddalamy kłopoty na później. Może być tak, że opór jest ważnym komunikatem, na przykład sygnałem o niedokończonym temacie w naszym życiu czy ważnym obszarze, który domaga się obdarzenia uwagą. Często im większa próba przełamania oporu „siłą”, tym większa siła zwrotna. Lepiej więc go przywitać i zapytać, dlaczego się pojawił, wejść w to zjawisko głębiej, spróbować je wysłuchać i zrozumieć.
5. Opór i jego przejawy w terapii uzależnień.
Pan Jacek, 39-letni pracownik biurowy, bardzo długo wypierał fakt, iż dotknęło go uzależnienie od alkoholu. Pomimo niepokojących objawów jak: ciągi picia, choroba somatyczna wątroby, utrata prawa jazdy, uwagi ze strony przyjaciół i rodziny, czuł opór przed nazwaniem swojego nałogu.
Uświadomienie sobie problemu wiązałoby się z koniecznością wprowadzenia zmian – rezygnacją z alkoholu, bez którego nie mógł się obejść. Pan Jacek nie chciał spojrzeć prawdzie w oczy, przyjrzeć się odpowiedzialności za swoje problemy i porażki. Robił nieświadomie wszystko, by zapewnić sobie komfort trwania w nałogu – znajdował powody, by pić. Usprawiedliwiał też przykre konsekwencje. Przed żoną i szefem wypierał problem.
Długo odrzucał osoby podejmujące próbę wyciągnięcia go z nałogu. Przekonywał, że może w każdej chwili przestać pić. Rozpoczął terapię, ponieważ był to warunek pozostania na swoim etacie w biurze. Podczas terapii jednak nie chciał rozmawiać na swój temat, atakował słownie terapeutę, prezentował niechęć, wyśmiewał proponowane metody pracy nad sobą, wymyślał powody, dla których nie przychodził na spotkania. Opór w terapii Pana Jacka wyglądał tak, jak u większości uzależnionych od alkoholu.
Objawy te mogą być następujące:
- szukanie tłumaczeń dla swojego nałogu, zaprzeczanie,
- bagatelizowanie sytuacji przed innymi, a przede wszystkim przed samym sobą,
- próba uniknięcia rozmowy i zmiana tematu,
- obwinianie innych,
- rozdrażnienie, złość, a nawet agresja, zwykle też, obśmiewanie.
Pan Jacek mówił: „Przecież potrafię nie pić dwa miesiące – nie jestem alkoholikiem”; „Jak szef przestanie mnie wkurzać, przestanę pić”. Życie w takiej ułudzie ma swoje konsekwencje, takie jak zagubienie, odcięcie od emocji, a więc i swojej tożsamości. Uzależniony łamie własne zasady moralne, sprzeniewierza się wartościom, traci to, co ważne. Takie zachowanie wzmacniają mechanizmy obronne, które pogłębiają uzależnienie.
6. Mechanizmy obronne w terapii uzależnień.
Mechanizmy obronne mają za zadanie bronić czegoś, co jest swoje, znane, co nas ukształtowało. Tkwią w naszej podświadomości. Włączają się same bez udziału woli. U pana Jacka spowodowały zniekształcenie oceny stanu, w jakim się znalazł, a także stosowanie oporu w terapii uzależnienia od alkoholu. W konsekwencji wywołały u niego napięcie, cierpienie oraz zaburzenia lękowe. W początkowej fazie bardzo utrudniały dostrzeżenie problemu, później przeszkadzały we współpracy z terapeutą. Choroba alkoholowa zaburza funkcjonowanie umysłowe, emocjonalne oraz system „Ja” człowieka, doprowadzając do powstania trzech mechanizmów odpowiedzialnych za rozwój choroby. Znamy następujące mechanizmy:
- mechanizm iluzji i zaprzeczeń,
- mechanizm nałogowego regulowania uczuć,
- mechanizm rozproszonego i rozdwojonego „Ja”.
7. Mechanizm iluzji i zaprzeczeń.
Dzięki temu mechanizmowi uzależniony broni się przed niską samooceną i utratą szacunku do samego siebie. Pan Jacek, nieświadomie stosując ten system, fałszował rzeczywistość, wybiórczo postrzegał fakty związane z własną destrukcją. Często prezentował pozytywne strony spożywania alkoholu i korzyści z tego płynące, jednocześnie unikał odpowiedzialności za swoje czyny.
Znane są różne sposoby fałszowania rzeczywistości. Są to m.in.:
- proste zaprzeczanie,
- umniejszanie doświadczanych trudności,
- obwinianie innych – przerzucanie odpowiedzialności za swoje czyny,
- racjonalizowanie – budowanie rozwlekłych wyjaśnień swoich zachowań, usprawiedliwianie ich,
- intelektualizowanie – pogrążanie się w teoretycznej dyskusji na temat swoich problemów, aby nie dopuścić uczuć, które je powodują,
- odwracanie uwagi – unikanie tematów powodujących trudne emocje,
- fantazjowanie – traktowanie wyobrażeń na temat swojej sytuacji jako bardziej prawdziwych niż rzeczywistość,
- marzeniowe planowanie – zatracanie się w wizjach przyszłych sukcesów, aby uciec od aktualnej sytuacji i realnego działania, koloryzowanie wspomnień związanych z piciem.
Stosowanie mechanizmu iluzji i zaprzeczeń pozwoliło panu Jackowi przez długi czas kontynuować i chronić picie.
8. Mechanizm nałogowej regulacji emocji.
Nieprzyjemne emocje są sygnałem, że jakieś nasze potrzeby nie są zaspokojone. Pan Jacek, sięgając po alkohol, szybko zauważył, że znosi on ten nieprzyjemny stan napięć, niepokoju, lęku, niemal natychmiast. Kolejny kieliszek niwelował nieprzyjemne doznania, pozwalał zapomnieć o problemach. Zaczął tracić kontakt z rzeczywistością; wygłuszył już swoje emocje. W konsekwencji zaniedbał swoje obowiązki i zaczął doświadczać strat płynących ze swojego uzależnienia. Mechanizm ten stanowi wyjaśnienie głównego objawu uzależnienia od alkoholu – głodu alkoholowego.
9. Mechanizm rozproszonego i rozdwojonego ,,Ja”.
Osoba uzależniona regularnie doświadcza skrajnie różnych stanów świadomości. W jednej chwili czuje się doskonale, ma poczucie wszechmocy. W kolejnej czuje się bezwartościowa, słaba, pokonana, ponieważ mierzy się ze skutkami zachowań po alkoholu. Zdolności do kierowania postępowaniem i do podejmowania decyzji przez osobę uzależnioną zostają uszkodzone. Mechanizm ten wpływa na poczucie własnej wartości i sensu życia, niejednokrotnie tworząc złudne poczucie mocy, kontroli, jednocześnie zafałszowując obraz osoby w realnym świecie.
10. Terapia wychodzenia z mechanizmów uzależnień.
Terapia wychodzenia z mechanizmów powinna być tak skonstruowana, aby pomóc wyjaśnić problem uzależnień, czyli istotę choroby, jej przebiegu i zagrożeń z nią związanych. Jednym z celów terapii jest rozbrojenie mechanizmów obronnych i poznanie siebie. Jest to jednocześnie bolesny i uwalniający proces, który w połączeniu z nauką radzenia sobie z trudnymi emocjami i utrzymywania trzeźwości daje możliwości i narzędzia do tego, by w sposób świadomy i satysfakcjonujący kierować swoim życiem. Przy układaniu programu terapeutycznego należy dobrać odpowiednie metody oddziaływań. Ważna jest świadomość, jak powstaje uzależnienie od alkoholu, jak rozwiązywać problemy osobiste i emocjonalne. Rozbrajanie mechanizmów obronnych jest niełatwe, ale konieczne. Osobie uzależnionej powinno się pomóc w przełamywaniu oporu przed uznaniem własnego uzależnienia oraz wyjaśnić mechanizmy powstawania choroby alkoholowej. Chodzi tu o pełne rozpoznanie własnej sytuacji psychicznej: uzależnienia emocjonalnego od alkoholu, systemu iluzji i zaprzeczeń stanowiącego obraz psychologicznych mechanizmów obronnych, które w alkoholizmie przybrały rozmiary pasożyta toczącego ustrój.
Serdecznie zapraszamy na konsultację psychologiczną z naszymi specjalistami!
Umów się na wizytę jeszcze dziś!
Bibliografia:
- Cierpiałkowska L., Ziarko M. Psychologia uzależnień- alkoholizm; Wydawnictwo Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2010
- Connors Gerard J, DiClemente Carlo C., Velasquez Mary Marden, Donovan Denis M. Etapy zmiany w terapii uzależnień. Wybór i planowanie interwencji, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
- Mechanizmy obronne choroby alkoholowej. Pozyskano z: https://www.alkoholizm.org.pl/mechanizmy-obronne-choroby-alkoholowej/
- Mechanizmy obronne w uzależnieniu. Pozyskano z: https://therapify.eu/pl/blog/wiki/mechanizmy-obronne-w-uzaleznieniu
- Opór w psychoterapii. Pozyskano z: http://uzaleznieniau.blogspot.com/2016/11/opor-w-psychoterapii.html